Co denerwuje psa? Kilka ludzkich zachowań, których pupil nie zrozumie

Pies bardzo często staje się pełnoprawnym członkiem naszej rodziny. Właściciele czworonogów nawiązują ze swoimi pupilami silną więź i traktują je jak bliskie osoby. W niektórych sytuacjach zapominamy nawet, że jest to zwierzę, które ma nieco inny sposób postrzegania świata… Niektóre ludzkie zachowania mogą u psa wywołać zdenerwowanie i negatywną reakcję. Przedstawimy dziś kilka takich sytuacji…

Za dużo sprzecznych sygnałów

Ludzie do porozumiewania się wykorzystują język werbalny, czyli słowa. Niekiedy w podobny sposób chcemy nawiązać kontakt z naszym pupilem, który nie zna naszego sposobu komunikacji. Co prawda pies jest w stanie przyswoić do kilkudziesięciu podstawowych pojęć, które często powtarzane są pod jego adresem, jednak dłuższa wypowiedź w kierunku pupila, związana choćby z reprymendą wynikającą z niewłaściwego zachowania będzie bezskuteczna.

Często frustrację u czworonoga wywołują sprzeczne sygnały od właściciela. Warto podkreślić, że zwierzęta uczą się zarówno mowy ciała jak i niektórych słów. Człowiek zwraca większą uwagę na to co mówi, nie zdając sobie często sprawy z tego, że wysyła sprzeczne komunikaty niewerbalne. Może to wywołać u zwierzęcia niepokój i frustrację.

Dobry piesek! Przytul się!

Choć w bajkach często stosuje się charakterystyczny gest poklepywania dłonią głowy pieska, w rzeczywistości taka czynność może wywołać negatywną reakcję. Zwierzęta, szczególnie obce, mogą nie tolerować poklepywania, głaskania po głowie lub szyi i gwałtownie reagować. W ich ocenie takie czynności mogą stanowić próbę dominacji.

Weterynarz odradza też przytulania czworonoga. Podobnie jak poklepywanie po głowie zwierzę odbiera to jako gest związania, przejęcia kontroli, co może skutkować gwałtowną reakcją. Pies może jednak tolerować pieszczoty najbliższych osób, do których będzie mieć pełne zaufanie.

Nie patrz mi w oczy!

To kolejny nawyk, który jest pomocny przy kontaktach międzyludzkich, jednak w odniesieniu do zwierząt może zostać odebrany skrajnie negatywnie. My wykorzystujemy kontakt wzrokowy do okazania zaufania, wyrażenia emocji oraz innych stanów towarzyszących rozmowie. Pies może odbierać kontakt wzrokowy jako:

• sygnał dominujący lub wręcz zachęta do walki,
• wyraz posłuszeństwa wobec właściciela,
• oznaka miłości opiekuna do psa.

Z pewnością nierozsądna będzie próba wpatrywania się w oczy obcego zwierzęcia. Pies może wówczas zareagować agresywnie i zaatakować nas. Pomocna może być umiejętność rozpoznania typu spojrzenia, jednak osoby, które jej nie mają powinny unikać kontaktu wzrokowego z obcymi psami.