W trakcie letnich dni gorąco jest nie tylko ludziom, ale i zwierzętom. My umiemy sobie z tym radzić zimnymi napojami, przewiewnym strojem czy klimatyzacją. A psy?
Warto wiedzieć, w jaki sposób można ulżyć naszym pupilom w trakcie największych skwarów. Przeczytaj o tym poniżej!
Po pierwsze – zadbaj o sierść
Nie chodzi tutaj tylko o jej skrócenie, choć to przede wszystkim. Należy ją przede wszystkim skrócić odpowiednio! Ma ona „wbudowany” mechanizm chłodzenia, dlatego nie wolno psa pozbawiać jej całkowicie. Aby ten system zadziałał, warunkiem jest jednak dobra pielęgnacja. Sierść nie może mieć kołtunów ani zbitego podszerstka, należy usunąć martwy włos poprzez wyczesanie, aby chłodne powietrze dochodziło do skóry. Jeśli tego nie dopilnujemy, nasz pupil się przegrzeje i nabawi odparzeń.
Pamiętajmy również, że zwierzęta te mają cieńszą skórę niż ludzie i sierść chroni je przed oparzeniami słonecznymi. Nie może być ona zbyt krótka!
Po drugie – zrezygnuj z kagańców zamykających pysk
Psy nie mają licznych gruczołów potowych, w związku z czym chłodzą się poprzez dyszenie. Jeśli więc musimy zakładać naszemu pupilowi kaganiec, wybierajmy modele tzw. fizjologiczne, które umożliwiają swobodne oddychanie. Te wykonane z nylonu blokują chłodzenie się i mogą prowadzić do przegrzania organizmu.
Po trzecie – kiedy jest dobry moment na spacer?
Nie lubimy chodzić w pełnym słońcu, prawda? W godzinach południowych wolimy zostać w domu – tak samo, jak psy! Dlatego na spacery zabieraj pupila wtedy, kiedy temperatura spada do akceptowalnego poziomu. Szczególnie dotyczy to przechadzek po asfalcie, który w południe potrafi poparzyć delikatne opuszki naszego pupila. Jeśli nie możesz wybrać innej nawierzchni, choćby ziemi i trawy, zabezpiecz jego łapki np. wazeliną.
Po czwarte – błyskawiczne schłodzenie
Najszybciej psa schłodzić można wodą. Mokry, zimny ręcznik możesz przyłożyć mu do karku lub umieścić na podłodze, aby się na nim położył. A jeśli masz ogród, spróbuj oblać pupila z węża ogrodowego. W blokach z kolei przydadzą się spryskiwacze!
Po piąte – o tym chyba nie trzeba przypominać
Najważniejszy w lecie jest dostęp do wody. Podczas dyszenia pies traci jej naprawdę dużo; dlatego jeśli zostawiasz go w domu, upewnij się, że przygotowałeś odpowiednią miskę. Na spacery również zabieraj ze sobą butelkę – ale nie zimną! Te zwierzęta łatwo mogą się przeziębić.
Na koniec powtórzymy to, co wszyscy powinni już wiedzieć: pod żadnym pozorem nie wolno zostawiać zwierząt w samochodzie, na nasłonecznionym balkonie czy przed sklepem w pełnym słońcu. Jeśli widzimy coś takiego – reagujmy!